- Jak żona cię zdradza, to jest twoja wina. Próbował bym dowiedzieć się co jest ze mną nie tak.

- Z tobą wszystko jest nie tak. Już za późno na przemyślenia.

- Trzeba spokojnie usiąść i patrzeć jak wyglądają cuda w łóżku i uczyć się, uczyć.

- Wypłacił mu za dobra robotę , jeżeli zrobił dobrze robotę!

- Współczuł bym facetowi że był tak zdesperowany.

- Kupiłbym nowe łóżko.

- Zmieniłbym płeć.

- Kazałbym facetowi dać żonie 150 zł. i poszedł sobie. Co dalej? Pomyślałbym w barze.

- Świetne! Jeszcze poprosić faceta, żeby więcej kolegów przyprowadzał.

- Zdziwiłbym się.

- Herbatę.

- Moj facet powiedział: Dzień dobry Paniom.

- Zapytałbym, czy czegoś się nie napiją?

- Przyjacielem moim jest, kto mój ugor orze" /Sal.15:24/.

- Biorę od faceta 50 zł, oprawiam w wielką ramą i wieszam w salonie na centralnym miejscu z dopiskiem: Tyle kosztuje moja żona.

* * * * * * *

- Czy ja jestem chory, czy normalny? Jak idę się załatwić to strasznie bąki puszczam strasznie głośno, aż obciach u kogoś w domu.

- Wątroba do recyklingu.

- Jesteś normalny. Siusianie bez pierdzenia jest jak wesele bez orkiestry.

- Dokładnie to brzmiało tak: szczyki bez pierdyki, to jak wesele bez muzyki!

- Ja lubię czadzić pod kołderką.

- Ale musisz to potem wdychać.

- Przeczytane na murze: "Prawdziwi twardziele pierdzą przy szczaniu".

- Pierdzenie jest super. Jak w autobusie puszcze gaz, to wolne miejsca w mig.

- Się zdecyduj, to w autobusie czy w migu? W tym drugim się w powietrzu rozejdzie.

- Moja dziewczyna puszcza bąki w sytuacjach grozy.

- Musisz ją czymś okropnie przestraszać.

- Wstyd mi trochę, ale niedawno w czasie seksu oralnym tak się podnieciłam, że potraktowałam chłopaka donośnym bąkiem. I co ja mam teraz zrobić?

- Zakopać go w ogródku?

- Bracie, załóżmy orkiestrę. Ja piardzioszę basowo. Albo Partie Gruby Piard. Dostaniemy się do sejmu.

- Ja puszczam bąki zawsze jak idę coś załatwić. Ostatnio w urzędzie miasta załatwiałem zezwolenie na alkohol. Poszły 2 bąki i nie dali.

- Jak idę za kimś, kto pali papierosa, to go wyprzedzam i pierdzę ile fabryka dała.

- Uważaj żeby nie doszło do zapłonu.

- Genialny jest cichy bengal w zapchanej windzie.

* * * * * * *

- Kiedyś pomyliłem toalety no i się zawstydziłem! Zobaczyłem jak koleżanka z pracy wychodzi z kabiny. A ona zapytała mnie wprost: "Słuchaj, czy mógłbyś pogłaskać mnie po mymłonie?" Zdębiałem, ponieważ nie wiem co to jest mymłon!

- Pająk je biedronkę.

- Za mało je biedaczek! A co to jest daczek?

- Mym łonie naucz się pisać.

- Jesteś inteligentny jak mój poranny kackloc.

- Ja jako były sekretarz.

- Nasi przodkowie na mchu jadali.

- Ostrożnie mijaj Kalisz.

- Chyba Kalisza.

- W lasku Tasmanii rapier dolę jego skończył. Napis dali mu na grobie, że do kur wychodził rankiem.

- Miałam ci jabłonkę.

* * * * * * *

- Co byście zmienili w Waszym życiu, gdybyście wiedzieli ze za rok Wielka Asteroida uderzy w Ziemie?

- Zabawiłbym się z twoją dziewczyną.

- Poszedł bym po piwo. A tak to mi się nie chce.

- 2 babki na raz, jakby się dało.

- Żona i teściowa w jednym łóżku?

- Planetę zamieszkania, lol.

- Zorganizowałbym uroczyste przyjęcie na cześć asteroidy, a na nim wszystko co chcecie. 10 sek przed upadkiem wysłałbym pieniądze do Rydzola.

- Zaczął bym pisać głupie posty na onecie żeby trafić na JM.

- JM nie zamieszcza głupich tekstów, tylko dowcipne, inteligentne, wyrafinowane kawałki, koleś!

- No JM nie zamieszcza, robią to jego bojownicy "koleś".

- Nieprawda, nic oprócz przezabawnych, figlarnych, żartobliwych, humorystycznych, satyrycznych i wysublimowanych tekstów u nich nie przejdzie.

- Naprawdę myślicie, że traficie na JM, jeśli tak będziecie im słodzić?

- Tak, pozdrowienia dla osób które właśnie czytają tego posta na JM!

- A widziałeś tam kiedyś na ICBO cytaty zawierające bezposrednie odniesienia do JM?

- Jeśli nawet nie było to zawsze musi być ten pierwszy raz! Rozdziewiczymy JM!

* * * * * * *

W Rzymie odkopano grób, w którym znajdują się szczątki rzymskiego generała, którego losy zainspirowały wydarzenia, na których oparty został film "Gladiator" - informuje serwis BBC.

- Zakopali go z dowodem osobistym?

- Nie, miał wczepionego chipa

- Znaleźli Tablice rejestracyjne jego rydwanu.

- W IPN znalazła się jego teczka.

- Ciemnoto wtedy miał sarkofag z nazwiskiem.

- Sarkofag z nazwiskiem w IPN?!?

- Przesłuchano świadków i wszystko wyśpiewali.

- Znaleźli u niego w pugilaresie kwitek z ZUSu.

- A kieszeni dresu miał fakturę z myjni za woskowanie rydwanu.

- Miał przy sobie paszport Polsatu i wizę do USA.

- I co nie wykorzystał? A to gamoń.

- Wstał, przywitał się ze wszystkimi i wyzionął ducha. Oto tajemnica wiary.

- Wezwali specjalistów od przesłuchań z CIA. Przyznał się po 20 minutach jak się nazywa.

* * * * * * *

- A jakbym tak z całej siły się zamachnął i rzucił kamieniem w chodnik to otrzymam 6 kwarków czy tylko czarną dziurę?

- Jeśli kamień odbije się pod właściwym kątem, to otrzymasz całe wiadro smarków z połamanego nosa!

Ogromne dzięki dla: Siorzewski, Dzaga_hoffmann, Kodishu, Zygmuntek, Kregnan, Marcin2788,

Jeśli chcesz współtworzyć ICBO i znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO.