Poranne zamotanie XXXVIII
Czasami wydarzenia z poranka ciągną się przez resztę dnia. I obrywają niewinni ludzie. Ale to jest małe miki. Gorzej, jak wydarzenia ciągną się całymi dniami, a koledzy myślą, że...Historia ta przydarzyła się mojej kochanej mamusi.
Tego dnia ja i brat wyszliśmy do szkoły, podrzucił nas tata, który potem miał jechać do pracy.
Okazało się, że gdy już dotarł do roboty, dzwonił do swej żony, która totalnie zaspana była. Ta zdenerwowana ofuknęła go, rozłączyła się i poszła dalej spać. Tutaj trzeba zaznaczyć, że w tym czasie mama była w szkolnej radzie rodziców. I po jakiś 15 minutach od telefonu od męża, komórka dzwoni znowu. Wkurzona, zaspana mamunia odbiera:
Zauważyliśmy, że historia lubi się powtarzać, zwłaszcza w Polsce. Macie jeszcze jednego Tupolewa, jeszcze jednego Kaczyńskiego, który chce zostać prezydentem...
Korespondent Pepponow z agencji TASS donosi:Reprezentacja Liechtensteinu wraz ze swoimi kibicami pojechała dwoma autokarami na mecz wyjazdowy. W kraju został tylko stróż.
Pewien facet miał taki feler, że jak się napił, podrywał każdą spódniczkę. No i kumple zrobili mu kawał. Spili na umór, wsadzili do samolotu i wysłali do Edynburga.
Jelcyn lubił pić. Jak Jelcyn rządził, cała wierchuszka piła. Putin uprawia dżudo i jeździ na nartach. Wierchuszka, oczywiście, uprawia dżudo i jeździ na nartach. Mają szczęście, że Putin nie jest gejem...
Północnych Koreańczyków motywowano, wieszając za bramką przeciwnika worek z ryżem - jak trafią, mają michę. W meczu z Portugalią zapomniano przewiesić worek po pierwszej połowie.
Niemcy są konsekwentni w realizacji planów taktycznych. Zarówno przez pierwszą, jak i drugą połowę meczu z Serbią grali prostopadłe podania do Klose.
Rosjanie starają się o organizację mistrzostw świata w piłce nożnej w 2018. Już powiadomili FIFA, że nie ma u nich takiego barbarzyństwa muzycznego, jak wuwuzele. Kibice kulturalnie walą jeden drugiego jak w bęben.
Południowoafrykańska orkiestra wuwuzeliczna wystąpi z koncertem w Rosji. Główny punkt programu - "Lot trzmiela".
Premier Putin wziął sprawę łapówkarstwa w swoje ręce.
W najbliższym czasie Duma planuje przyjąć ustawę zezwalającą na małżeństwa jednopłciowe pomiędzy gliniarzami z drogówki a sędziami piłkarskimi.
W kolejnym konkursie piękności w Arabii Saudyjskiej wygrało coś zawiniętego w burkę.
Naukowcy wykazali, że w upalne letnie dni przypływy i odpływy morza są skorelowane ze spożyciem piwa przez odpoczywających nad morzem turystów.
Pewien sierżant drogówki wygrał 2 mln baksów w teleturnieju "A gdzie apteczka?"
Ku zdziwieniu wysokich urzędników całego świata ich rosyjscy koledzy wciąż gnają w kolumnach na sygnale pod prąd zakorkowanymi drogami Moskwy do swoich biur, jakby nie można było wysłać e-maila z pola golfowego.
Stosunki rosyjsko-rosyjskieZatrzymuje gliniarz samochód i prosi kierowcę o prawo jazdy. Kierowca podaje mu prawko, w którym widnieje tożsamość "Maria Iwanowna Sidorowa".
- Na cudzym prawku się jeździ?
- Czemu na cudzym?
- Dowód rejestracyjny!
I okazuje się, że samochód jest zarejestrowany na Marię Iwanowną Sidorową.
- Tia... - mówi gliniarz do kierowcy - no to zdejmuj gacie!
Po dłuższej dyskusji kierowca zdejmuje gacie i ujawnia pełne męskie wyposażenie. Gliniarz sięga po pałkę:
- Uż ty padalcu! Zaraz ci za te żarty...
- Ej, towarzyszu sierżancie, wierzycie jakiemuś *ujowi, a naszym porządnym, państwowym dokumentom to już nie?!
by Peppone
Marzenia się spełniają...
W nieoczekiwanych momentach...
Najczęściej takie momenty nazywają się: "I ch*j, nie trzeba!"...
by eM-Ski
Syn wyjeżdża na lato do babci. Kupię mu wuwuzelę, niech się teściowa ucieszy.
by Peppone
Ambicja - idziesz na egzamin, wiesz, że umiesz na 2, dostajesz 4 i zaczynasz się zastanawiać: dlaczego nie 5?
by lary
Bazar gdzieś w Rosji. Podchodzi babka do stoiska z mięsem i pyta sprzedawcę:
- Ma pan jakieś kury?
- Tak.
- Ile?
- Sześć zostało.
- Może pan wybrać trzy najstarsze?
- Jasne (szast-prast-chlast). Zapakować pani?
- Nie te. Te trzy pozostałe.
by Peppone
Mimo wszystko, komar - to dziwne stworzenie.
Wie, że go zatłuką albo otrują - nie, trzeba wszystko jedno lecieć na dwunaste piętro i bzyczeć nad uchem...
Wjazd płatny
by eM-Ski
Rozmawia pop z satanistą:
- Nie wierzysz ty w Boga?
- Wierzę.
- No jak to? Jesteś satanistą, pójdziesz do piekła.
- Ty też pójdziesz, batiuszka, a to ja będę miał widły.
by Peppone
Skromni ludzie nie istnieją. Po prostu niektórzy nie mają się czym chwalić.
by eM-Ski
Jeśli chcesz sobie zrujnować lato, zakochaj się w czerwcu!
by lary
Ja muszę pracować, a on lubi odpocząć. Ja jestem zły, a on - dobry. Ja żyję z żoną, a on lubi się szwendać na dziewczynki. Zupełnie nie mogę zrozumieć, jak my możemy z nim żyć w jednym ciele...
by eM-Ski
Kącik historyczny
Listopad 1937r.
Związek Radziecki.
Obóz pracy gdzieś pod Czelabińskiem.
Więźniowie rozmawiają, kto za co siedzi:
- Opowiedziałem dowcip o Leninie - mówi jeden.
- Opowiedziałem dowcip o Stalinie - mówi drugi.
W kącie siedzi zawinięty w jakiś łachman starzec. Pytają go:
- A ty za co siedzisz?
- Wymyśliłem dowcip o Putinie.
by Peppone
Radio Erewań odpowiada
- Czemu Rosja tak źle wygląda?
- Przez PMS.
- Syndrom napięcia przedmiesiączkowego?
- Gorzej. Putin, Miedwiediew, Stalin.
- Skąd się wzięło globalne ocieplenie?
- Czukcza złapał złotą rybkę i zażyczył sobie, żeby było ciepło.
- Jak najkrócej opisać wojnę sześciodniową?
- Tydzień promocji europejskiej sztuki wojennej w krajach arabskich.
- Czym się różni Miedwiediew od Kaczyńskiego?
- Jeden z nich jest niski, a drugi ma kompleks Napoleona.
W poprzednich odcinkach...
- Czemu północnokoreańscy piłkarze są tacy radośni?
- Mogą wreszcie swobodnie pobiegać, a nie maszerować noga w nogę.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą