Dziś o tajemnicy ptaka, incydencie Częstochowskim i UFO. Wszystko oczywiście podane z przepisem onetowców, czyli absurd i humor.
Tajemnicza śmierć 1000 ptaków, spadały z nieba
- W Sylwestra znalazłam ptaka w łóżku, który nie okazywał oznak życia. Muszę chyba go z utylizować.
- Musisz go reanimować. Usta-usta.
- Raczej usta-ptak!
- Wymień mu baterie i będzie jak nowy.
- Tematem jest ornitologia, a nie onanizm.
- Onanizm to okradanie partnera z orgazmów.
- Powinnaś go odłożyć do gniazdka, może siedział na jajkach?
- Biedaczysko, za dużo wypił szampana!
- A to był orzeł, myszołów czy tylko sikorka?
- Padnięte ptaki lubią być głaskane.
- Pociągnij za klejnoty.
- Siebie utylizuj - widocznie nie potrafisz go ożywić.
- Po udanym Sylwestrze ŻADEN PTAK NIE MA PRAWA STAĆ o własnych siłach.
- Udany to niekoniecznie pijany. Kwestia gustu.
- Raczej biustu.
- Ja mam całkiem żywego, chętnie się z tobą podzielę.
- Jaka różnica według Ciebie jest między "żywym", a "całkiem żywym", wyczuwam tu element przypadkowości i niepewności.
- Jako amatorka ornitologii interesuję się jedynie żywym i sprawnym ptactwem. Reszta do utylizacji.
- Motto na Nowy Rok dla wielu pań i panów - ożywić ptaka!
- Niektóre kobiety tylko o seksie, nic innego dla nich nie istnieje. Ludzie powinni się jakoś inaczej rozmnażać, choćby przez klonowanie. Nie byłby wtedy problemów.
- Jesteśmy w temacie ornitologii, a nie klonowania.
- Kobiety. Kochajcie ptaki. Tak szybko padają.
- My to wiemy, ale mężczyźni zawsze nadrabiają miną. Na szczęście ornitologia to prężna nauka.
- Może już na Ciebie "nie pali".
- Zdechły ptak zawsze znajdzie wytłumaczenie.
- A gdzie mogę dostać takiego żywego ptaka, bo mój odfrunął.
- Wystarczy odpowiednia przynęta.
- Ptaków jest pełno, Ty po prostu przewietrz gniazdo!
- Wietrzenie nie wystarczy, trzeba przemyć, wypachnić... To "przyleci" - w podskokach!
- Jak u diabła utylizuje się ptaka?!
- Idź na konsultacje z weterynarzem. Chyba zaczyna się od łebka.
- Może ten ptak się załamał jak zobaczył gniazdo?
- Niestety 99% reaguje w ten sposób. Tyle, że to wynik stresu, tremy i napięcia, a nie gniazd.
- Skoro 99% reaguje na gniazdo w ten sam sposób, to na 99% jest to ich reakcja na gniazdo, a nie stres.
- Widocznie te 99% nie wie, że kocha życie inaczej.
- Mi się wydaje, że ptaszkowi z dzióbka się ulało jak zobaczył gniazdko. Takie te ptaszki wymiotne!
- Doroto, może stare dobre elektrowstrząsy, 2 elektrody do nóżek ptaka i puścić prąd.
- A mi Ciocia opowiadała, że jak poszła z Wujkiem na sylwestra w '73 to jego ptak do tej pory nie odzyskał przytomności. Coś musi być w tym Sylwestrze?
- Niestety, niektóre ptaki źle znoszą niewolę.
- Kup sobie sztucznego ptaka, bo do hodowli żywych z pewnością się nie nadajesz. Bo na ptakach to trzeba się znać.
* * * * * * *
Wczoraj w Częstochowie, ciężarówka przewożąca 1200 skrzynek z piwem wpadła w poślizg. Źle zabezpieczony ładunek wypadł z naczepy - poinformował serwis tvn24.pl.
- Na załączonym obrazku słychać strzały! Wy też je widzicie? Ta sprawa wydaje się podejrzana! Oblodzona nawierzchnia to z pewnością nie był przypadek. Wcześniej jeździły tą drogą inne auta i nic się nie stało. Wprawdzie warunki były zimowe, ale ktoś musiał naciskać na kierowcę, skoro przekroczył prędkość. Być może winny był GPS i złe naprowadzanie. Trudno na tę chwilę o konkrety, powinno się powołać specjalną komisję i wyjaśnić przyczyny tej tragedii. Jak najszybciej jednak trzeba zabezpieczyć szczątki, oraz odnaleźć i oddać do rzeczowej ekspertyzy tachograf.
- Faktycznie! To nie przypadek, wydaje mi się, że to było celowe. Jak najszybciej powinni zabrać się za wyjaśnianie tej tragedii!
- Rosyjski spisek, jak zawsze.
- To spisek! Nie ma już obrazka, na którym słychać strzały! Próbują fałszować dowody!
- Faktycznie coś jest na rzeczy. Obrazek został zdjęty, ale może uda się dotrzeć do autora zdjęć. Koniecznie trzeba przepytać przez CB radio świadków.
- Niech się jeszcze okaże, że była mgła... strach się bać.
- No i kto posadził tę brzozę prosto na drodze samochodu?
- Jaki spisek? Co tu wyjaśniać? To był ZAMACH!
- Jestem przekonany, że Rosjanie w całej tej sprawie nie są uczciwi i zataili sporo faktów. W poniedziałek ma lecieć do USA Macierewicz z Fotygą.
- Ewidentnie ktoś dobijał ranne piwo.
- Piwo upadając z tej wysokości by się nie stłukło... Zamach.
- To przejdzie do historii jako "Incydent Częstochowski".
- Czy ktoś spisał numery seryjne opon? W przypadku teorii spiskowej zawsze się spisuje te numery.
- Śnieg też był sztuczny, przecież w Polsce nie ma ani grama śniegu o tej porze.
* * * * * * *
Chcieli nazwać dziecko Kermit.
- Moja córka ma imię April i to wyłącznie moja sprawa - ale ja mieszkam w USA, a nie w psychiatrycznej polaczkolandii.
- A Moja córeczka ma na imię MERCEDES. Pozdrawiam.
- Czy aby w dieslu? A który rocznik?
- April Kozłowska i Mercedes Maślanka. Ładnie będzie brzmiało, zwłaszcza w szkole przy wyczytywaniu do tablicy. Typowe snobistyczne zachowanie małomiasteczkowych nowobogackich.
- W USA to się nawet "DUPA" można nazywać i żaden to wyznacznik. To kraj, który ma najbardziej porąbane przepisy. Poczytajcie sobie jakie absurdy prawne i zakazy obowiązują w niektórych stanach, to wręcz łeb urywa. A ten co to pisał to pewnie sam się "Parapet" albo "Taboret" nazywa.
* * * * * * *
- Mnie raz UFO wykorzystało seksualnie. A było to tak: wyszedłem z psem na spacer do parku na Moczydle, a tu nagle z wielkim świstem obok wylądowało UFO, wyjęli Kałasznikowy i wciągnęli mnie środka. Mój pies marki Husky, bystrzak, w porę uciekł. Jakież było moje zdumienie i zaskoczenie gdy jedna z tych UFO zasadziła się na mnie. Domyśliłem się później, że to była zona kapitana UFO, a ładna była. Potwierdzili to również Rutkowski i Dziewulski. Broniłem się jak mogłem, ale nie zdzierżyłem i uległem, za co zostałem nagrodzony. Nie to co moja ziemska stara. Mam przynajmniej niezapomniane wrażenia do dziś.
- Poczekaj jak dostaniesz wezwanie do sądu w sprawie nieziemskich alimentów.
- Raczej upadłeś na głowę, a pieski to wykorzystały.
- Przykro mi, ale była to radziecka armia.
* * * * * * *
- Morgi, Szliri, Kofi i inne śmieszne ksywki Austriaków, idąc tym tropem Stoch to Stochi, a Hula - Huli.
- Żeby skrócić nazwisko Stoch należy napisać Stoi, a Hula?
Podziękowania dla: matev92, pejotlsd, garrett2150, miszczu666 @, szymi25 @.
Chcesz współtworzyć ICBO i Kącik kibica? Znalazłeś/znalazłaś ciekawą dyskusję - prześlij ją do mnie klikając w ten odnośnik. W tytule wpisz ICBO lub ICBO/Sport w przypadku kącika kibica. Znaczek @ występuje przy nickach niezarejestrowanych fanów Joe Monstera!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą