Szukaj Pokaż menu

Jedyna na 100 % skuteczna dieta!

20 456  
3   20  
Coś w sam raz po długoweekendowym obżarstwie...

Miedzynarodowy zespół dietetyków opracował nowy sposób odchudzania, jak donoszą agencje prasowe może to zrewolucjonizować dotychczasową walkę z nadwagą na całym świecie, po cichu wspomina się nawet o nagrodzie Nobla dla twórców tego projektu.
Metoda wydaje się prozaicznie prosta jednak bez przyrządu, opracowanego przez wspomniany zespół naukowców, nikomu do tej pory nie udało się osiągnąć 100 % skuteczności w odchudzaniu. Już wkrótce ma być dostępny, również na polskim rynku przyrząd który pokona zarówno duży apetyt jak i brak silnej woli! Ceny jeszcze nie znamy ale ma być przystępna dla przeciętnego Kowalskiego.
Poniżej prezentujemy zdjęcie prototypu tego cudownego pomocnika w zrzucaniu zbędnych kilogramów. Najważniejsze jest to, że w trakcie kuracji obowiązuje zasada:

MOŻESZ JEŚĆ CO CHCESZ I ILE CHCESZ!

Rola dowcipów w zarządzaniu firmą

112 298  
24   19  
Oto przykład, jak z dowcipów, nazywanych przez bywalców naszego forum z kawałami "Gwoździami Wilsona" można wysnuć naukowe wnioski przydatne w zarządzaniu firmą.

PRZYPADEK 1
Para narzeczonych spaceruje w parku. Kiedy mijają grupę emerytów, ci
zaczynają mruczeć
- Co tam rączka za rączkę! Zabierz ją lepiej do Motelu, lalusiu!
Chłopak bardzo zakłopotany, udaje że nic nie słyszy. Przechodzą koło placu budowy, skąd dobiegają ich krzyki robotników:
- Te oferma! Przestań się przechadzać! Zaprowadź ją do ciemnego kąta i przeleć!
Jeszcze bardziej zakłopotany, chłopak udaje dalej że nic nie słyszy. W końcu odprowadza dziewczynę do domu i żegna się z nią:
- Do jutra kochanie.
Ona:
- Oczywiście, do jutra, GŁUCHY KOŁKU!

WNIOSEK

Wielopak na majowy weekend

21 633  
8   25  
Nikomu ze stałych bywalców forum "Kawałki mięsne" nie chciało się podesłać Redakcji JM jakiegoś, choćby jednego, dowcipu do weekendowego wielopaka, więc ja to czynię... ;)

W kolejce stoją 6-letni syn i ojciec. Przed nimi stoi
gruba baba - tak ze 150 kg minimum. Synek mówi do ojca:
- Tato, patrz jaka ta baba jest ogrooomnaaaa...
Ojciec się zaczerwienił, głupio mu się zrobiło i mówi:
- Synku, nie można tak mówic o ludziach.
- Ale ona jest taka gruuubaa... nigdy nie widziałem takiej grubej baby.
- Dobrze, ale to niegrzecznie w ten sposób mówić o innych.
W tym momencie kobiecie przy pasku odzywa się komórka - pi, pi, pi, pi...
A synek z przerażeniem:
- Tato! Uważaj! Będzie cofać!

* * * * *

Podczas przerwy w teatrze pan Wójcik poszedł do toalety.
- Wspaniała sztuka, prawda? - odzywa się stojący obok facet.
- Proszę mi nie zaglądać do pisuaru!!

* * * * *

Dwóch gości natknęło się w lesie na środku ścieżki na gówno. I dalej się sprzeczać czyje to, babskie czy chłopskie. Kiedy się już mocno posprzeczali i bliscy rękoczynów, zapytali sołtysa który owędy przechodził i poprosili o rozsądzenie.
Sołtys na to:
- Jasne że chłopskie. Po pierwsze, gdyby to było babskie, to by to było gdzieś w krzakach, a to jest na środku ścieżki. Po drugie gdyby
było babskie, to by było takie fikuśne jako, że baba dupą kręci, a to jest tak równiutko usrane. A po trzecie bo to moje własne.

* * * * *

Siedzą dwie babcie klozetowe i plotkują. Przechodzi elegancki pan i jednej z nich kłania się
kapeluszem. Druga z podziwem w głosie:
- Wow! Znasz go?
- Znam. Srywa u mnie...

* * * * *

Chłopek na rowerze wybrał się na targ z jajami kurzymi aby je sprzedać. Pieprznął go samochodzik i chopina leży na drodze, a obok potłuczone
jajeczka, kurze zresztą. Policja przyjechała na miejsce zdarzenia i jeden z funkcjonariuszy dzwoni po pogotowie:
- Panie doktorze proszę przyjechać do wypadku na ulicę Zaganiacza, na wprost posesji nr 24.
- A co się stało?
- Samochod potrącił rowerzystę.
- I jak to wszystko wygląda?
- Poszkodowany leży i kwiczy, jaja potłuczone też leżą lekarz spodziewając się, ze informujący zaraz po opisie stanu jaj przejdzie do opisu stanu ch**a przerywa zgłaszajacemu wypadek i pyta:
- A co z organem??
- Organ przy aparacie!!!

* * * * *

Francuz, Rusek i Polak stoją przed wieżą Eiffla i Francuz mówi do reszty:
- Patrzcie, na wierzchołku jest mrówka...
Rusek patrzy chwilę i mówi:
- No, i do tego czerwona....
Polak się wpatruje i po chwili dodaje:
- No i do tego samiec...
Francuz z Ruskiem pytają:
- A skąd wiesz?
- Bo ch**a stąd widać...


8
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Rola dowcipów w zarządzaniu firmą
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Charakterystyka znaków zodiaku
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – ​Gwiazda filmów dla dorosłych zdradziła, ile zarabiała za jedną scenę, kiedy była numerem jeden w branży
Przejdź do artykułu Plan na długi majowy weekend
Przejdź do artykułu Jak powiedzieć "69" po Chińsku?

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą