Zaznaczmy to od razu: w charakterze dawcy, nie turysty. Większość z was zna takie miejsca wyłącznie z filmów i anonimowych opowieści w internecie. Czas zobaczyć jak wygląda to za naszą wschodnią granicą.
Chcąc odwiedzić takie miejsce musisz spełnić szereg restrykcyjnych wymagań w większości odnoszących się do twojego stylu życia. Najważniejsze to:
- zero używek - alkoholu, papierosów, narkotyków (na kilka dni przed wizytą nie wolno ci wypić nawet puszki piwa)
- unikanie kąpieli w wannie czy wizyt w saunie (preferowanym rozwiązaniem jest prysznic)
- powstrzymywanie się od seksu (masturbacji) przynajmniej na 3-4 dni przed przybyciem na miejsce
Spełniasz wymagania? Teraz pójdzie już z górki. Do swojej dyspozycji otrzymujesz ten oto niewielki pojemniczek (którego przeznaczenie powinno być już dla ciebie jasne).
Ponieważ pojemnik sam się nie zapełni, zostajesz zamknięty w niewielkim pomieszczeniu (jakieś 5-8 metrów kwadratowych). Pokój jest utrzymany w sterylnym klimacie i "zimnej" kolorystyce.
Nie przyszedłeś tu jednak zwiedzać prawda? Czas więc wziąć się do roboty. W powietrzu unosi się zapach taniego odświeżacza powietrza, a do twojej dyspozycji oddano kilka perełek rosyjskiej kinematografii. Na dobrą sprawę nie ma w czym wybierać, ale w końcu nie jesteś w Multikinie.
Kiedy już rozsiądziesz się na kanapie, czas wziąć do ręki pilota. I ta z pozoru prosta czynność wielu przysparza ogromnych trudności. Wystarczy tylko przez chwilę pomyśleć, ile osób przed tobą z niego korzystało.
Kiedy już pozbędziesz się oporów, czas zabrać się do pracy.
Cała robota średnio trwa ok. 10 minut, zakładając, że nie wciągniesz się w fabułę filmu. Jeśli jednak tak się stanie, możesz być pewien, że ktoś dyskretnie zapuka do twoich drzwi, aby przypomnieć ci o limicie czasowym.
Gotowe! Zapełniony pojemniczek należy teraz zanieść do doktora, który zbada zawartość plemników. Pod mikroskopem wrażenie jest piorunujące - tysiące malutkich plemników chaotycznie wije się w każdą możliwą stronę.
Po szybkim badaniu czas na wyniki. To od nich zależy, czy owoc twojej pracy nada się do wykorzystania.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą