Szukaj Pokaż menu

Z bojownikiem przez Karaiby cz. III: Brytyjskie Wyspy Dziewicze

27 758  
91   21  
Prawie 22 godziny i przeszło 120 mil morskich. Tyle zajęło nam przepłynięcie z San Escobar na Brytyjskie Wyspy Dziewicze. Wpierał nas Neptun, chuchając na nas baksztagiem, a gdzie nas zawiało? Zapraszam już teraz na dalszą część wyprawy.

8 ciekawostek o Sonic Youth – kapeli ciut innej niż wszystkie

44 579  
61   32  
Nie będę silił się na obiektywizm i udawał, że nie pisałem tego artykułu na klęczkach. Nie ma dla mnie ważniejszej i bardziej inspirującej kapeli niż Sonic Youth, trafiają do mnie praktycznie wszystkie utwory, a rozpad kapeli przeżyłem prawie tak mocno jak własne rozstania.


Co łączy Hitlera z Witkacym? Czyli o ciałach młodych kobiet znalezionych w byłym ZSRR

42 093  
127   23  
Historia drugiej wojny światowej obfituje w liczne ciekawostki, teorie siskowe i niewyjaśnione fakty. Niektóre po połączeniu w całość pozwalają dojść do ciekawych wniosków. Na przykład tego, że dyktatora III Rzeszy sporo łączyło z polskim artystą.

1. Obaj popełnili samobójstwo na wieść o wkroczeniu Sowietów.
2. Szczątki ich obu wiele lat przeleżały w Związku Radzieckim.
3. Po latach, gdy je przebadano, okazało się, że obaj w chwili śmierci byli… młodymi kobietami!

Przez wiele lat nie było wiadomo, jaki był los zwłok Hitlera. Obecnie przyjmuje się, że zostały spalone przez SS-manów na dziedzińcu kancelarii III Rzeszy; ocalał tylko szkielet, który służby sowieckie znalazły i zabezpieczyły. Operację udało im się przeprowadzić w takiej tajemnicy, że o znalezisku prawie nikt nie wiedział, łącznie z marszałkiem Żukowem – zdobywcą Berlina. Stalin nawet go złajał, że zaniedbał tak ważną sprawę, jak odszukanie truchła największego wroga ZSRR (Generalissmus doskonale znał prawdę, ale lubił gnębić zbyt silne jednostki). Sowietom pozwalało to przez lata głosić, że Hitler przeżył i dożywa starości chroniony przez zachodnie imperialistyczne rządy. W sukurs radzieckiej propagandzie przez całe dziesięciolecia przychodziły tabuny miłośników spiskowych teorii, wymyślających kolejne warianty powojennych losów Führera. Do najpopularniejszych należy oczywiście ten z ucieczką U-bootem do Ameryki Południowej. Najśmieszniejsze, że… ostatnio zrobiła się całkiem prawdopodobna.



Jaka była bowiem prawda? Otóż podobno szczątki przez wiele lat były w NRD pod opieką NKWD, a potem KGB. Zostały w końcu sprowadzone do Związku Radzieckiego, gdzie zniszczono je na rozkaz Leonida Breżniewa. Ocalał tylko czerep. W 2009 został przebadany i okazał się czerepem młodej kobiety. Kim ona była? I co się w takim razie stało z ciałem Hitlera? Zawinił sowiecki bałagan, czy może… Hitler faktycznie nie dokończył żywota w Berlinie?

Podobnie zabawnie ma się sprawa ze Stanisławem Witkiewiczem, znanym jako Witkacy. Przez lata przyjmowano jako pewnik, że popełnił samobójstwo we wsi Jeziory na wieść o wkroczeniu wojsk radzieckich do Polski. Razem z nim próbowała targnąć się na życie jego kochanka Czesława Oknińska, jednak została odratowana. Artystę pospiesznie pochowano w Jeziorach, które po wojnie znalazły się w granicach ZSRR. W 1988 roku nastąpiło uroczyste sprowadzenie szczątków do ukochanego przez Witkacego Zakopanego. Wydarzeniu towarzyszyła wielka pompa; władze odchodzącej w niebyt Polski Ludowej chciały poprawić nim swój wizerunek. Wszystko na nic, gdyż zwłoki okazały się truchłem młodej Ukrainki. Gdzie są szczątki Witkacego – do dzisiaj nie wiadomo.

I znów – ową farsę można z łatwością wytłumaczyć polskim i rosyjskim bałaganem. Ale może Witkacy po raz kolejny postanowił zakpić ze wszystkich i sfingował samobójstwo z pomocą kochanki i przyjaciół? Reżyser Jacek Koprowicz kilka lat temu twierdził w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”, że jeszcze wiele lat po zakończeniu II wojny światowej kochanki Witkacego dostawały od niego listy (podobno napisane jeszcze przed wojną i antydatowane). To zamieszanie z pogrzebem i kilka innych dało mu asumpt do nakręcenia Mistyfikacji – filmu fabularnego, w którym Witkacy żył w PRL-u.



Twórca licznych portretów pewnie jednak rozstał się z życiem w Jeziorach. O ile jeszcze można uwierzyć w próbę sfingowania śmierci, to trudno dać wiarę, że przez tyle lat wytrzymał w ukryciu i nie ujawnił się. „Zmartwychwstanie” po latach byłoby wspaniałą kontynuacją żartu! Lecz zaraz, dlaczego napisałem „tyle lat”…? Mógł sfingować śmierć, próbować ukryć się i zginąć w czasie II wojny światowej jako anonimowy, schorowany mężczyzna gdzieś na kresach; okazji do śmierci by mu nie brakowało. I to byłby tragikomiczny koniec autora Szewców
127
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu 8 ciekawostek o Sonic Youth – kapeli ciut innej niż wszystkie
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu 7 nietuszowanych ciekawostek o kosmetykach
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Dach świata pokryty g*wnem, czyli ciemna strona turystyki
Przejdź do artykułu Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu
Przejdź do artykułu Jak dużo komputerowych efektów specjalnych było w filmie "300"?
Przejdź do artykułu Dlaczego nigdy nie odkryjemy wszystkich sekretów wojowników ninja

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą