Szukaj Pokaż menu

Przyjacielskie gadki czyli Chandleryzmy II

23 458  
8   5  
Kliknij i zobacz więcej!Kolejna porcja cytatów z jednego z naszych ulubionych seriali. Tyle nagród, tyle sezonów i tyle tekstów Pana Bing’a...

Rachel
: Pani Bing, muszę to powiedzieć: Czytałam wszystko, co kiedykolwiek pani napisała. Nie, naprawdę! Chodzi mi o to, że kiedy przeczytałam Euforię o północy, wszystko o czym marzyłam, to zostać pisarką.
Pani Bing: Och proszę, kochanie, posłuchaj, jeśli ja to potrafię, każdy potrafi. Po prostu rozpocznij połową tuzina europejskich miast, wrzuć trzydzieści eufemizmów opisujących męskie genitalia i bam! Masz książkę.
Chandler: Moja matka, panie i panowie.

Ross: Co... co robiłeś, że zobaczyłeś jej cycki?
Chandler: To był przypadek. To nie to samo jak patrzenie z drugiej strony ulicy przez teleskop z pudełkiem pączków.

[Ronni prowadzi zakład pogrzebowy dla zwierząt.]
Ronni: Teraz, widzisz, większość ludzi - kiedy ich ulubieńcy odejdą - chce, by leżeli oni tak, jakby spali. Ale sporadycznie pojawia się osoba, która chce, żeby zostali ułożeni w jakiejś pozie. Jakby polowali na swój ogon, albo, mm, skakali, by złapać frisbee.
Chandler: Joey, jeśli ja odejdę pierwszy, chcę wyglądać jakbym szukał kluczy.

Wiadomości A.D. 2035

30 730  
2   80  
Kliknij i zobacz więcej!Czy chcesz już dzisiaj wiedzieć o czym na pierwszych stronach będzie donosiła prasa za 29 lat? My już wiemy!

Fidel Castro w końcu zmarł w wieku 112 lat. Teraz można legalnie importopwać kubańskie cygara ale pani prezydent Kaczyńska zabroniła palenia tytoniu w Polsce.

* * *

Stada orłów bielików pustoszą największe hodowle w kraju.

* * *

Ostatni żyjący fanatyczny muzułmański fundamentalista zmarł wczoraj w Amerykańskim Terytorium Bliskiego Wschodu (znanym dawniej jako Irak, Iran, Syria i Liban).

* * *

Afganistan wciąż jest zamkięty. Naukowcy przewidują, że za dziesięć lat poziom radioaktywności powinien spaść do bezpiecznej dla życia granicy.

Rozkoszne diabełki XLVII

19 361  
0   5  
Kliknij i zobacz więcej!Nie trzeba wiele pisać, to i wiele pisał nie będę, bo i po co? Kolejna genialna część rozkosznych i już!

Któregoś dnia przyszła moja kolej na usypianie mojego smyka (3 lata). Traf chciał, że akurat wtedy w telewizji był jakiś mecz. Telewizor chodził w drugim pokoju ale ciut za głośno i od czasu do czasu słychać było odgłosy trybun. Głośne trąbki na trybunach młody słyszał i go intrygowały. Było to powodem naszego dialogu.
- Tatuś przestraszyłem się.
- Czego się przestraszyłeś.
- No tatuś coś usłyszałem.
- Co usłyszałeś synku.
W tym momencie znowu można było usłyszeć odgłosy trybun z telewizora.
- O znowu coś słyszałem tatuś. Przestraszyłem się
- Nie bój się synku. To w telewizji, słychać jak kibice dopingują na meczu i trąbią.
- A dlaczego trąbią?
- Bo dmuchają w takie specjalne trąbki.
- A dlaczego?
- Bo dopingują swoją drużynę.
- A dlaczego?
- Bo chcą żeby wygrała mecz.
- A dlaczego?
- Bo chcą żeby zdobyła puchar.
- A dlaczego?
- Bo wtedy drużyna może wygrać dużo pieniędzy.
- A dlaczego?
- Bo są sponsorzy, którzy za to płacą, żeby wygrywać.
- A dlaczego?
- Bo to jest dla nich dobra reklama.
- A dlaczego?
- Bo jak się dobrze zareklamują to więcej zarobią.
- A dlaczego?
- Bo jak się zareklamują to więcej sprzedadzą i więcej pieniędzy będą mieć.
- A dlaczego?
- Bo prezesi chcą więcej zarabiać.
- A dlaczego?
- Bo ich żony naciskają żeby więcej pieniędzy zarabiali.
- A dlaczego?
- Bo chcą ciągle coś nowego kupować.
- A dlaczego?
- Bo kobiety są próżne.
- No nie! Znowu to samo!

by Niezarejestrowany

* * * * *

Niedawno mąż z wyrzutem do naszych dzieci (mamy ich czwórkę) powiedział:
- Gdyby nie wy, to miałbym już połowę dobrego samochodu!
A pierworodny, błyskotliwie odpowiedział:
- Ciekawe jakbyś tą połową jeździł...

by Niezarejestrowana

* * * * *

Zasłyszane:
- Mamusiu, a ja to bym chciał mieć takiego grzecznego, posłusznego pieska... (jaki grzeczny mały chłopczyk - pomyślałem)
- Mamusiu, takiego pieska co by mnie słuchał... Tak, że jak powiem "Bierz ją", to od razu ugryzie Kaśkę.

by Talknow

* * * * *

Działo się to podczas niedzielnej mszy dla dzieci. Ksiądz biega z mikrofonem i zadaje pytania.
- A powiedzcie mi dzieci, co wy najbardziej lubicie zbierać?
Wśród licznych odpowiedzi znalazły się muszelki, znaczki, kolorowe karteczki, Pokemony i inne.
- A jak myślicie, dzieci, co ksiądz Krzysztof najbardziej lubi zbierać?
- Ksiądz Krzysztof najbardziej lubi zbierać na tacę! - odpowiedziało rezolutnie jedno z dzieci.

by Niezarejestrowana

* * * * *

Opowieść koleżanki. Przychodzi do nich do domu siostrzeniec i wdaje się w rozmowę ze swoją 70 letnią babcią. Narzeka, że go wszystkie kości bolą. W tym momencie odzywa się jego babcia:
- Słuchaj, jak cię teraz wszystko boli, co będziesz robić w moim wieku?
Młody po krótkim namyśle:
- Będę za darmo autobusami jeździł

by Camil_

* * * * *

Moja niespełna 2-letnia córeczka siedząc na nocniku w pokoju na parterze wypatrzyła na dachu bloku vis a vis anteny:
- O ziobać, Bozia, ameeen!
- Córeczko, to nie Bozia, antena.
W kilka miesięcy później jadę z nią tramwajem, siedzimy na miejscu dla inwalidy oznaczonym krzyżykiem na szybie.
- O, ziobać, Bozia, ameeen!
- Córeczko, to nie Bozia.
- A co? Antena?

by Niezarejestrowana

* * * * *

W kościele szukam pieniążka na tacę dla córeczki. Wypatrzyła banknot ze Świerczewskim (dawne 50 złoty):
- Chcę ten, z milicjantem!

by Niezarejestrowana

* * * * *

Mój sześcioletni brat usilnie prosił mamę, żeby pozwoliła mu wejść do samochodu, który stał cały dzień w słońcu.
- Nie idź bo tam jest duszno.
- A co to znaczy duszno?
- O tak nieprzyjemnie i ciężko się oddycha.
- Aha! Czyli tak, że zdechnąć można!

by Naja

* * * * *

Moja bratanica lat 3 i pół (Dominika) miała przyjemność poznać mojego lubego wcześniej niż moja mama a jej babcia. Przy najbliższym więc spotkaniu pań rodzi się dialog:
B: Dominisiu, to powiedz babci, jak wygląda ten cały ciociny Marek.
D: (chwila zastanowienia): Yyy. Trochę duży, trochę mały, trochę średni!

by Niezarejestrowana

* * * * *

Siedzę sobie i czytam JM. Przez otwarte okno słyszę kłócące się dzieci w wieku ok 7-12 lat. Normalne już się stało, że operują bluzgami w stopniu zaawansowanym, ale jeden tekst mnie powalił na łupież:
- A Twój ojciec to jakiś pojeb*ny jest !
- Pojeb*ny ? A co on zrobił, że mówisz że jest pojeb*ny ?
- Ciebie.

BTW uprzedzając pytania : moich dzieci tam nie było

by Makabros

Dziękuję wszystkim nadsyłającym! Pamiętaj, dzięki Tobie seria może kwitnąć! Co zrobić? Ano przypomnieć sobie odzywki dzieciaków, spisać je i podesłać do mnie. Tu podaję linek zaufania. Klikaj i pisz!
0
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Wiadomości A.D. 2035
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu 8 koszmarnych przeczuć, które niestety się sprawdziły
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu Najmocniejsze cytaty – ​Gwiazda filmów dla dorosłych zdradziła, ile zarabiała za jedną scenę, kiedy była numerem jeden w branży
Przejdź do artykułu Wiadomości A.D. 2035
Przejdź do artykułu Najbardziej januszowe teksty, jakie pracownicy słyszeli w sklepie II
Przejdź do artykułu Dziennik początkującego płetwonurka II
Przejdź do artykułu Gawarit Moskwa! XL

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą