Spróbujesz pobić ten rekord?
Oto sprzęt, który bije na głowę twoje alufelgi
Blondynka za kółkiem
Tłumaczenie by Kozak:
Ta rozmowa jest autentyczna. Miała miejsce we wtorek 8 czerwca 2004 pomiędzy Blonde Star, a klientem.
- Blonde Star Emergency. Nazywam się Steve. Czy ma Pani problem z samochodem?
- O Boże, o Boże... Zamknęłam się w samochodzie, a kluczyki są na zewnątrz...
- Proszę Pani, niech się Pani uspokoi.
- Chodzi o to, że okna są zamknięte, a ja już umieram od tego potu. A moje kluczyki są na zewnątrz!
- Chwileczkę. Pani kluczyki są na zewnątrz?
- Tak. O Boże...
- Czy Pani samochód ma centralny zamek?
- Tak, tak...
- Oto co musi Pani zrobić. Proszę chwycić za rączkę do otwierania drzwi. Czy chwyciła ją Pani?
- Eemmm...
- Taka błyszcząca rączka. Proszę chwycić tę błyszczącą rączkę.
- Ok. Mam ją, mam...
- A teraz proszę ja pociągnąć.
- Ok.
- Otworzyło się?
- TAK! O Boże... Dziękuję.
- Ok. A co to za dźwięk?
- To alarm w drzwiach.
- No tak, ale on włącza się tylko jeśli kluczyki są w stacyjce.
- O Boże... Wie Pan co?..
- Pani kluczyki są tak naprawdę w stacyjce?
- Tak.
- Ok.
- O Boże. BARDZO Panu dziękuję...
·
20 kwietnia 2006 01:15
73
42
73
Udostępnij na Facebooku
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą