« | następny » |
Całuję twoją dłoń, Benedykcie
Szef międzynarodowej korporacji odchodzi na emeryturę, to dobry moment by ostatni raz oficjalnie powąchać mu paluszki.
Monty Python maczał w tym swoje palce.
Zobacz najpopularniejsze tagi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą