Ehhh byłem taki mega wkurzony. Już wiem czemu
Po prostu musiałem sobie zapalić, wypić piwko, a nawet dwa. Do tego miałem jakieś wirusy na laptopie, niby mało groźne, ale skublyksyny blokowały mi połączenie z internetem na laptopie.
Parę pomyślnych decyzji i udało mi się poprawić samopoczucie