Już z Paulką przedyskutowałyśmy temat. Uznałyśmy, ze udajemy, że tego nie czytałyśmy i że Miłoszewski tego..tego czegoś w ogóle nie napisał. Rozczarowanie totalne
Ale jak czytałam opinie na fb Miloszewskiego o tej książce, to zastanawiałam się czy oni wszyscy czytali to co ja I już zaczęłam myśleć, że może ze mną jest coś nie tak, że nie jarzę, nie rozumiem i się nie znam
No właśnie miałem tak samo w sprawie tych opinii Myślę, że Miłoszewski aspiruje do bycia kimś więcej, niż tylko pisarzem. Zresztą te ambicje wręcz biją z jego postów i w sumie z samej książki. Tylko zamiast ideolo, wyszło pierdololo
Powiem tak, książkę kupiłem zaraz po premierze, czyli gdzieś koło 25 czerwca. Skończyłem wczoraj, w międzyczasie łykając ze cztery inne
Tak jak Kaab napisała, udajemy że Miłoszewski tej książki nie napisał. Jak ją czytałam, miałam nadzieję, że ktoś mi przeszkodzi i będę mogła ją odłożyć.
"Tylko zamiast ideolo, wyszło pierdololo "- bardzo trafne podsumowanie.
Pod koniec września wyjdzie książka Wojtka Miłoszewskiego, druga część Kastora. Mam nadzieję, że autor tego nie zepsuje