:paula dużo by pisać. W skrócie: pierwsze wrażenie odnośnie wózka "ale ch*jowo się prowadzi"
Ale młoda wygodnie w nim siedzi, więc jestem zadowolona. A pionizator był wczoraj przez nią uwielbiany, a dziś już nie chciała w nim siedzieć. Musi się przyzwyczaić.
A Ty jak nie chcesz figlować w nocy z :lordziqiem, to mu powiedz, a nie udajesz, że głowa Cię boli. :lordziq i tak tego nie czyta