Przeczytałam ":lordziq warczy"
A ja oddaję się smutkowi i rozpaczy, gdyż przejechałam dzisiaj gołębia Głupi uj zamiast przesunąć się w prawo, to poszedł w lewo. I wziął i umar. Ale tłumaczę sobie, że to było samobójstwo, bo chyba coś mu było skoro nie odleciał, tylko szedł. I może chciał skrócić swoje męki. Prawda, że tak było? Prawda?
A ja oddaję się smutkowi i rozpaczy, gdyż przejechałam dzisiaj gołębia Głupi uj zamiast przesunąć się w prawo, to poszedł w lewo. I wziął i umar. Ale tłumaczę sobie, że to było samobójstwo, bo chyba coś mu było skoro nie odleciał, tylko szedł. I może chciał skrócić swoje męki. Prawda, że tak było? Prawda?
--
Każdy znaleźć lub kupić chce swój pieprzony raj.