"Kupić okulary"? Łe, cóż za słownictwo! Kupić! Pfff, jak kartofle na bazarze! Okulary się dobiera! Pieczołowicie! To sztuka! Tak jak moje nowiutkie fotochromy z filtrem UV, powłoką antyrefleksową, powłoką antykorozyjną wykonane z polimerów najwyższej jakości sprzed paru tygodni. W których po dziesięciu metrach wyjebałem się jak długi, bo okazało się, że nabawiłem się astygmatyzmu, szkła to cylindry, a podłoga nieprzyzwyczajonemu wydała się wklęsła
Tak że okulary to również przygoda, cierpienie, ale również zwycięstwo nad mrokami świata - bo już widzę dobrze i trafiam do muszli jak trzeba
A tak w ogóle, to
wszystkim