Dwóch (w tym szef) pojechało przeprowadzać klienta z lokalizacji A do lokalizacji B (odległość 80km) więc stan osobowy techników - 2. Jeden na lekarskim od piątku, kolejne - 1, następny kończy dzisiaj sesję, więc już tydzień temu dałem mu urlop,-1, ostatni delikwent raczył poinformować, że stara się nie umrzeć próbując pozbyć się wszelkich posiadanych wewnątrz treści dupą i gębą, -1.
Został mi praktykant, którego wysłałem do ważnego klienta, bo nie miałem kogo, i jeden doświadczony pracownik, który właśnie skończył swoją zmianę
A jest dopiero 16:05