Zjadło mi tam wyżej ogonek
, pewnie masz rację
:kaab, już nie. Przyzwyczaiłam się bo mój szef tak do mnie uparcie mówi. Wolę i tak Paulinkę niż Paulinę (co dziwiło mojego kumpla bo mówił, że Paulinka to upośledzona Paulina
).
Co do Gjorda, że jest coś nie tak, podejrzewałam już jak tak bronił Forsta. Ale jeszcze wtedy nie sądziłam, że on sam jest Bestią. Dla mnie autor próbował bardziej wskazać Gerca, więc prokuratora od razu odrzuciłam. Ale dopiero w trzeciej części nabrałam większej pewności. Zwłaszcza jak wynikła sprawa z wicewojewodą. Bo podobna sytuacja, jak dla mnie przynajmniej, była w serii o Chyłce. A Bestia w pewnym momencie wspomniała, że Dominika nie jest dla niego godną przeciwniczką, wtedy już byłam prawie pewna. Na tyle, że musiałam doczytać do końca, żeby się że przekonać czy mam rację
A Ty kiedy?