Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Niesamowici nauczyciele XXXVIII - Radom, Olkusz, Wrocław

43 889  
96   5  
Kliknij i zobacz więcej!No i znów ci nauczyciele. Tym razem atakują nauki ścisłe. Bowiem i na matmie, i fizie może wesoło być. Szczególnie, jak nauczyciel kocha swój przedmiot...

ZSO w Radomiu, JHN, matematyk

Ludzie i kobiety, ciszej!
Pomruk dziewcząt.
No i co tak na mnie, Ola, patrzysz? Dobrze, że mam brudne okulary - odbiły twoje zabójcze spojrzenie. Choć no do deski, zobaczymy jak u ciebie z rachunkiem zbiorów. Namaluj dwa zbiory: L jak ludzie i K jak kobiety.
Ola rysuje rozłączne owale.
No tak, a potem blondynki nazywają mnie męskim szowinistą.

Jeden chętny do deski, może być dziewczyna.

Patrząc na rysunki koleżanki w zeszycie:
- Muszę stwierdzić, że z malowaniem makijażu też możesz mieć problemy.

Blondynka to pojęcie, to nie kolor włosów decyduje.

Ola: Ja mam taką koncepcję.
Sor: Najlepsza koncepcja to antykoncepcja.

Klasyczna kobieta - nie pamięta, co mówiła.

Uczeń: Dlaczego sor mi stawia jedynkę? Ja byłem nieobecny na tamtej lekcji!
Sor: A ja byłem nieobecny na katechezie, jak ksiądz mówił o miłosierdziu dla bliźnich.

Uczeń milczy przy tablicy:
- Kłam. To znaczy: mów.

Po nieudanych odpowiedziach dwóch uczniów
- Do trzech razy sztuka. Trzeci mąż podobno jest najlepszy.

Z lekcji o indukcji:
- Jeśli pierwsza dziewczyna cię zdradziła, druga była niewierna, trzecia - szkoda wspominać, to nie znaczy, że wszystkie kobiety są be. Trzeba szukać. Aż do skutku.

Schowajcie tę fizykę. Macie się tu rozwijać intelektualnie, a nie fizycznie...

Mam pytanie do klasy: czy tylko ja nic nie rozumiem?

Mam dziką ochotę przejść do następnego zadania.

Uczeń, wg sora, niestarannie pisze na tablicy:
Nie rób mi tu na desce bałaganu jak w damskiej torebce.

Każdy kij, tak jak odcinek, ma dwa końce. A proca trzy, ale to wyjątek.

Sor rysuje na tablicy dwie proste równoległe i nazywa je rzeczką. Po jednej stronie rysuje punkt A:
- Tu mieszka Adaś.
Po drugiej stronię umieszcza punkt B:
- A tu mieszka Basia. No i Adaś się Basi na tyle spodobał, że zaczęła myśleć o robótkach ręcznych. Pewnie miała 17 lat... Gdzie zbudować na rzeczce mostek, żeby Basia miała najbliżej do Adasia?

Sprawiedliwości nie ma w sądach, a co dopiero w szkole.

Uczeń ściera część tablicy:
Sor: Czy w chałupie też sprzątasz pół podłogi?
Uczeń: Tak.
Sor: Błąd. Poprawna odpowiedź brzmi: - Nie mieszkam w chałupie.

Sor: A gdzie Kacper?
Klasa: Wyszedł do toalety...
Sor: No, tak... Dzieci w jego wieku nie utrzymują moczu...

Zapiszmy temat kolejnego spotkania: 24 października. Dzisiaj w ramach pracy samodzielnej proponuję modlitwę.
Dziś świętego Tadeusza Judy, od spraw beznadziejnych.

Na początku był chaos, a potem Pan Bóg stworzył geometrię!

Trzeba było się podmyć, a nie teraz się podlizujesz.

Ola: Bo ja tak sobie myślę...
Sor: Sukces!

Do Tomka, z Solca:
- W innych szkołach, np. liceum w Stolcu nad Wisłą... (ryk klasy) ...przepraszam, Solcu nad Wisłą, jedzie się przez Dziurków zresztą...

Sorka B.: Klasa przygotowuje jutro spotkanie...
Sor: To trzeba w kasku przyjść...

Czytając tytuł naszej ćwiczeniówki do języka polskiego:
"ćwiczmy swój język".
- Oj tak, to jest potrzebne.

Ola: Ja będę pracowała w telewizji...
Sor: Będę miał dodatkowy pretekst, żeby telewizji nie oglądać.

- Nie ma złotego środka na rozwiązywanie zadań. Do każdego, jak do każdej kobiety, trzeba znaleźć odpowiedni wytrych, żeby osiągnąć sukces.

- Patrycja, ubrałaś się dzisiaj tak... niehigienicznie, nie mogę się na temacie skoncentrować!

- Bio-chem, co za klasa? Same kwasy, żadnych zasad!

Już całkiem ogłuchłem, zwłaszcza na prośby uczniów!

* * * * *

LO w Olkuszu

Zainspirowana tym tematem wysiliłam się, żeby znaleźć licealny notes z powiedzonkami naszych sorek. Tworzyliśmy go wspólnie sporą grupą osób z klasy. Jest w nim sporo sytuacyjnych powiedzonek, ale wybrałam kilka moim zdaniem najdziwniejszych.

Najwięcej oczywiście było od sorki P. od fizyki. Ponieważ miała fioła na punkcie fizyki, to jechała po nas równo kiedy nie chcieliśmy się uczyć, a niestety nie każdy miał chęć zgłębiać tajniki fizyki kwantowej (fizyka rozszerzona w LO przez sorkę P.). Warto również zaznaczyć, że jest to sorka, która bardzo zawyżała wiek emerytalny...

Najczęstsze w naszą stronę: Zdurnieliście do reszty?

Kiełbasa wysublimowała z lodówki.

Nie czytajcie kolorowych idiotyzmów... Czytajcie "Postępy fizyki", Świat nauki" "Wiedza i Życie" - tekst do 17-latków.

Jak zrozumiecie tę łopatologie stosowaną, to piątkę z palcem w tyłku dostaniecie.

Mam dość waszej rozrywkowej działalności.

Pisaliście kolorkiem, to teraz to podkreślcie i weźcie w chmurkę - sorka miała obsesje dot. pisania kolorkami, brania w ramki, chmurki, szlaczki itp... Wszystko co ważne to musiało być KOLORKIEM.

Pole magnetyczne to niezły syf.

A panowie to idą rowy kopać.

Idźcie z dupą na targ - tekst, który ja z koleżankami słyszałyśmy dość często, gdy już miałyśmy dość tych fizycznych wywodów.

Będziemy sobie tam ładować kondensatory.

Dziewczyn jest wiele, a fizyka tylko jedna.

Możecie zarządzać swoją głupotą.


* * * * *

Gwiazdą pewnego LO we Wrocławiu jest nauczyciel fizyki, potocznie zwany Orzechem. Znany z celnych porównań, posiadacz pięknych, wielkich brwi i brody, a także półeczki, na której kładzie ręce (inaczej zwanej brzuszkiem).

Newton urodził się wątły, był tak mały, że można go było wsadzić do garnka, i tak było przez całe życie.

Jak opisujemy ruch samochodu w układzie kartezjańskim, to wiadomo, że samochód będzie jechał tylko do przodu, nie na boki.
- Proszę pana, a co będzie jak on poleci do góry?
- To poleci do góry. Samochody nie latają, ale co prawda widziałem kiedyś takie samochody na automatach, co wyciągają skrzydła i lecą do góry...

Ja jeszcze nie skończyłem, a ty mi już przerywasz. To tak jakbyś weszła do mamy do kuchni, zajrzała do garnka i powiedziała "Dlaczego te ziemniaki są takie twarde?". "Bo dopiero wstawiłam". Za którymś razem, mama wzięłaby ściereczkę i zrobiła tak... Tu Mr. Orzech zrobił gest mający przypominać matkę uderzającą dziecko ścierką.

Uczeń: Ma ktoś dwie gumki?
Orzech: To nie apteka.

Ania na początku kartkówki z desperacją i jakże wymownym zażenowaniem uderza głową w ławkę...
"Dziewczyno, uważaj, ja widziałem w Internecie takie filmy, jak w ten sposób przełamują ławki. A ja nie chcę mieć przełamanych ławek..."

Przesuwa gąbką po tablicy, nie obracając jej...
- Patrzcie, to jest ruch postępowy.
Teraz trzyma gąbkę w jednym miejscu, i obraca ją wokół własnej osi...
- A to jest ruch obrotowy.
Adam:
- Panie profesorze, a może pan pokazać te 2 ruchy naraz?
Wyraz twarzy O. - bezcenne.

Nie trzeba przejść całej drogi, żeby zaliczyć.

Katia podchodzi do niego i mówi:
- Proszę pana, my się wczoraj we dwójkę z Adą spóźniłyśmy, a pan mi nie poprawił na spóźnienie.
- Który masz numer?
- 23 chyba.
- Po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się.

Bo tak to z ludźmi jest. Chodzą po błocie i chodzą, i chodzą, i w końcu jeden mądry zrobi kładkę, a oni dalej będą chodzili po błocie, dopóki ten mądry nie powie "Słuchajcie, tu jest kładka!" i wtedy zaczną chodzić po kładce.

Po zapytaniu się po co robimy te delty i liczymy naokoło, a nie od razu dzielimy jakieś tam dwie liczby, to odpowiedział z uśmieszkiem: "Bo to będziemy robić na następnej lekcji hehehe."

Na lekcji o tarciu, energii kinetycznej i potencjalnej:
- Kogo chcecie przekrzyczeć, mnie czy klocka?!

Ja powiem potem rodzicom na wywiadówce, dlaczego nie posuwamy się na lekcjach fizyki!

Pewnego dnia, po kartkówce z równi pochyłej
- Radek, miałeś całe dwie kartki a5 z zeszytu, a ty nabazgrałeś malutki wykresik. Jak ja niby to mam odczytać? Miałeś 3 puste strony, mogłeś zrobić wykres na całą stronę. To tak jakbyś miał wielkie, 5-pokojowe mieszkanie i byś się zamykał w jednym pokoju i tam mieszkał. Ba! Jakbyś wszedł do szafy w tym pokoju, wstawił tam sobie miskę i tam mieszkał!

Podesłali: s.m @, Re_ne_s, Jurny @

UWAGA - Nie usuwamy już opublikowanych tekstów. Dlatego przed wysłaniem ich zastanów się, czy potem nie będzie trzeba prosić o ich usunięcie.

A czy Ty także masz tak barwnego nauczyciela w szkole, opisywanego na forach i wśród uczniów? Podziel się tą wiadomością ze mną. Kliknij w ten link, a w temacie wpisz nauczyciel. Pamiętaj, by opisać więcej niż cztery celne uwagi i opowieści nauczyciela. Znaczek @ za nickiem oznacza osobę nie posiadającą konta w serwisie Joe Monster.

Oglądany: 43889x | Komentarzy: 5 | Okejek: 96 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało