Choć relacji o tajemniczych stworzeniach są setki, rzadko kiedy mamy możliwość zobaczenia jakiegokolwiek dowodu, poza wybujałą fantazją opowiadających. Tym razem jednak stało się zupełnie na odwrót - mamy stworzenie, któremu brakuje historii...
Nie wydaje nam się, żeby poniższe zdjęcia wymagały jakiegoś specjalnego komentarza, ale są warte pierwszych stron gazet na całym świecie. Tajemnicze stworzenie znaleziono w Tajlandii i pierwsze co rzuciło się w oczy to jego nieregularne, zdeformowane kształty.
Lokalne plemię, które odnalazło "przybysza", otoczyło go niezwykła troską - ustalili między sobą "czuwania" nad stworzeniem, palili kadzidła, modlili się, a nawet składali ofiary w postaci dziecięcego pudru i soczków. Dodatkowo włączyli wentylator, aby tajemnicze stworzenie lepiej się prezentowało.
W sprawie zdjęć wypowiedziało się wielu specjalistów i ekspertów. Ich zdaniem, nie można wykluczyć "magicznego" pochodzenia istoty, ale bardziej prawdopodobna jest wersja, że jest to po prostu młode cielę krowy z poważnymi wadami genetycznymi, które uniemożliwiły mu życie. Dr Chong Chok Ngee, który podjął się próby skomentowania zdjęć, jest zgodny tylko co do jednego - "Patrząc na zdjęcie mamy wrażenie, ze ludzie uczestniczą w jakimś modlitewnym rytuale".
A wy co sądzicie o tajemniczym przybyszu?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą