Wielopak Weekendowy DXXV

W dzisiejszym Wielopaku porozmawiamy o problemach wczesnego wstawania, o religijnych psychopatach oraz o Biblii...

Siedzę rozstrojona, podchodzi córeczka, daje cukierka. Mówię jej:
- Córuś, mam dorosłe problemy, tym ich nie rozwiążesz.
Ona wychodzi, za chwilę wraca z butelką whisky i pyta:
- A tym?

by Peppone

* * * * *

- A mogę wykorzystać te minuty w miesiąc? - pyta kobieta konsultanta sieci telefonicznej, który poinformował ją, że dostała właśnie darmowe 120 minut.
- Tak.
- A w ciągu tygodnia?
- Oczywiście.
- A przez dzień?

- Swieta, wstawaj, za kwadrans musisz być w pracy!
- Ty co, och*jałeś? Nie mogłeś mnie wcześniej obudzić?! Sam makijaż mi zajmie 20 minut!
- Nie drzyj się, kiedy spałaś, to już cię pomalowałem.

by Peppone

* * * * *

Zauważyłem karła niosącego telewizor do swojego samochodu. Zapytałem:
"Hej, stary! Pomóc ci z tą plazmą?"
Usłyszałem.
"Wal się! To iPad!"

by radziczek

* * * * * 

49% nieszczęśliwych wypadków ma miejsce po wypowiedzeniu słów: " Patrz, jak potrafię!". Pozostałe 51% następuje po słowach: " Cienias jesteś, patrz jak to należy robić!"

by Peppone
 

Stolik w restauracji. Kobieta i mężczyzna w połowie kolacji. Nagle on pada na jedno kolano. Kobieta ze łzami w oczach:
- Och, Ryszardzie! Nie mogę uwierzyć, że to się właśnie dzieje!
- Zamknij się głupia, moja żona właśnie weszła.

by Colinek_Szczecin

* * * * *

Cztery najważniejsze rzeczy w życiu:
- dzieciom lody,
- żonie kwiaty,
- sobie terenówkę,
- i uważać, żeby się w tym nie pomylić.

by Peppone

* * * * *

Nienawidzę tych religijnych psychopatów, którzy dobijają się do twoich drzwi wołając, że trzeba się "ratować", bo inaczej "spłonę", itp... itd... A na domiar złego ośmielają się nazywać Strażą Pożarną.

by radziczek

Tak mówi pismo...
Jan 3:16.
Mateusz 3:17.
Łukasz 3:18.
W tym wyścigu na mecie decydowały sekundy.

by radziczek

* * * * *

A sto wielopaków temu śmialiśmy się np. z tego:

- Masz jakieś wady?
- Szczerość.
- Myślę, że to raczej zaleta.
- Gówno mnie obchodzi, co myślisz.

by Peppone

* * * * *

Spotyka się dwóch kolesi.

- Rany Boskie Roman! Co się stało? Skąd te sińce?
- Zostałem pobity.
- Za co?
- Za kichnięcie.
- Za kicnięcie? To już teraz za to od łobuzów można dostać?
- Nie za to, a gdzie.
- Jak to gdzie?
- Dostałem wpier... za kichnięcie w szafie.

by Misiek666

* * * * *

Pokłóciłem się z jednym gościem przez net. Odgrażał się, że mnie znajdzie po IP i zabije. Mam nadzieję, że nie rzucał słów na wiatr. W końcu pisałem z kompa teściowej.

by Peppone
 

Tutaj znajdziesz cały Wielopak_weekendowy_CDXXV.

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 524 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!